no jak nie. Przecież w mieczu przeznaczenia kiedy gerald wchodzi do brokilonu by wytłumaczyć że jest od króla wenclawa i tam było coś w stylu tae saet czyli zawrzyj gębe. Sorry że podniosłem głos no ale poprostu się zdziwiłem. Przecież to było w mieczu.
Nie chcę się czepiać, bo fajnie się słuchało, ale czy nie wydaje ci się, że akurat driady raczej by nie mówiły "zawrzyj gębę?", jakoś mi siękojarzy, że by mówiły strzałami, albo krótkimi komendami, ale w żaden sposób nie były by one w takim tonie, mogę się mylić, bo dawno czytałem ten wiedźmiński fragment.
Fajne, brokilon to najbardziej klimatyczne miejsce w uniwersum imo.
A tę scenkę z potworami to mogę dla ciebie zrobić, tylko kurna dźwięków mi brak, ale jak mi napiszesz jakiś drobny scenariusz czy zarys jak ma ta walka przebiegać, to coś poszukam.
Klimacik jest, fakt.
no jak nie. Przecież w mieczu przeznaczenia kiedy gerald wchodzi do brokilonu by wytłumaczyć że jest od króla wenclawa i tam było coś w stylu tae saet czyli zawrzyj gębe. Sorry że podniosłem głos no ale poprostu się zdziwiłem. Przecież to było w mieczu.
Nie chcę się czepiać, bo fajnie się słuchało, ale czy nie wydaje ci się, że akurat driady raczej by nie mówiły "zawrzyj gębę?", jakoś mi siękojarzy, że by mówiły strzałami, albo krótkimi komendami, ale w żaden sposób nie były by one w takim tonie, mogę się mylić, bo dawno czytałem ten wiedźmiński fragment.
Ok ja ci kewin dźwięki mogę dać jakie potrzebujesz.
Jest klimat. 🙂
Fajne, brokilon to najbardziej klimatyczne miejsce w uniwersum imo.
A tę scenkę z potworami to mogę dla ciebie zrobić, tylko kurna dźwięków mi brak, ale jak mi napiszesz jakiś drobny scenariusz czy zarys jak ma ta walka przebiegać, to coś poszukam.