Czytają. Jan peszek, olaf elinde lubaszenko czy jakoś tak, a teraz czyta jan lecznar.
Kategoria: Uncategorized
a tutaj kolejny fragment z cyberiady który mi się podoba
zobaczcie, jak fajnie lem w cyberjadzie żągluje słowem.
Ktoś mógł by lema wziąć za debilka albo dziecinnego parycydę. Ja jednak uważam, że lem dziecinny nie jest I tak jak ja, lubił wymyślać dziwne słowotwórstwa i odgłosy. Każdy talent ma chodź ukryty ale ludzie wolą słuchać wbite im do głów przez rodziców programy. Jestem szarym kmiotkiem, jestem nic nie wart a to nie prawda!… Czytaj dalej zobaczcie, jak fajnie lem w cyberjadzie żągluje słowem.