Jeden komentarz

  1. Ale tam namieszali. Ciekawy pomysł z tym owocem zamieniającym się w różdżkę. Autorka pewnie nie była by zadowolona z tego faktu. Gdyby się dowiedziała o czymś takim. A co do indonezyjskiego to nie dziwię się że masz problem z tym, bo faktycznie niekture nazwy są takie, że masakra. Ale koncept ciekawy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink