cholera jasna

Sorry że znów będę zły ale jak można być takim ujem żeby usunąć coś takiego. Było sobie słuchowisko piotruś pan 2017 miałem je kiedyś na dysku zewnętrznym. Ale dysk padł i chciał bym dostać to znowu by zobaczyć jak w słuchowisku zrobili dźwięk latania piotrusia bo zapomniałem. A te uje złamane piczostwo jedno chyba to ze strony sluchowiska.ugu.pl usunęli. Nie dość kurna że założenie tam konta równa się z cudem bo uje nie przysyłają linka aktywacyjnego, nawet nie ma niepamiętaż hasła, to jeszcze słuchowisko zaginęło. Rakka i tyle! Dziwić się że mam tyle jadu jak huje usuwają. Było też słuchowisko z demono królewna śnieżka fantastyczne było co huje zrobili? usunęli. Czy tu kórwa w tej gówno polsce nie rozumieją co to jest dobro publiczne, w takiej anglii taki piotruś pan z 52 roku to siedzi i siedzi i można go pobrać. A w tej Chujolsce nic kórde nie ma. Ojczyzna też mi coś. Wielka usuwalnia powinna się nazywać. Bo ludzie miast wrzócić coś to nie wywalą kasety bo poco. A ty potem szukaj. Gdzie była ta piosenka. Ja chcę być zawsze wolny, niepoważny i sfawolny. Nie ma. Bo to jest Polska. Kraj, w którym wszystko się ufuwa. Ciekawe kiedy swoją historię będziemy usuwać

5 komentarzy

  1. No. Np. Było sobie słuchowisko przygody zuzanki. Wersja krutsza i dłóższa. I co chujnuki zrobili, usunęli nie ma. I cudownym trafem taśmy z polskim dubbingiem do cudownej podróży z zofią gładyszewską się spaliły nie? Wuje złamane. Chójstwo a nie kraj polska. To jak oni taśmy przechowywali co? Co z ludźmi którzy napracowali się przy dubbingu. A wója! Nie tak samo z flintstonami z lektorem. Czarodziejskim sposobem taśmy się spaliły. jajodurnie.

  2. Ciekaw jestem co by zrobili gdyby to dotyczyło np. Pana Tadeusza, Albo innego takiego utworu polskiej literatury, co zna go każdy. Zresztą serwisy internetowe rządzą się swoimi prawami. Gdyby we francji Asterixa usunęli, czy w Japonii zaczęli by usuwać serie Pokemon, to zaraz by był szok i oburzenie.

  3. Taa tak samo z CDA już też pobrać nie mogę, bo google usuwa żekomo chronią jakieś prawo autorskie. A co google ma do takiego klasyka Akiry Kurosawy na przykład, jakie prawo autorskie, czyje? Jak ktoś jest nieboszczykiem to co mu za rużnica? We Francji też Asterix i Obelix jest dobrem narodowym.

  4. Dobre pytanie @lalar. W praktyce to powoli już się to dzieje. Zapanowała jakaś dziwna lewacka nowomowa. no i w ogule syf, że szkoda gadać. Jak chcesz, mozemy kiedyś o tym porozmawiać. A co do tego słuchowiska, to nie pomogę, ale też bym się wkurzył jak by mi usunęli coś, czego szukałem długo długo, no bo jak by nie patrzeć, poświęciłeś mnustwo czasu, żeby to znaleźć, a tu figa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink