Wielkieś mi uczynił pustki w domu moim mój ty drogi dysku tym zepsuciem swoim. Pełno cię, a jakoby nikogo nie było. Jedną maluczką awarią tak wiele ubyło. Tyś to wszystko mieścił, wszystko zapisywał, wszystkie gigabajty moje przechowywał. To tego i owego wdzięcznie zapisując i we wszystkich folderach dobrze przechowując. Teraz wszystko przepadło, szczere pustki w domu. Nie masz już backupu, nie masz odzyskać nikomu. Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje, a swojego archiwum darmo upatruje. 😛
Nie długo będzie musical na coverach z romeo i julia jeśli janusz juzefowicz i janusz stokłosa się zgodzą do wykorzystania ich muzyki to będzie musical pod tytułem mały puchar szczęścia.
Poprostu byłem smutny a wiesz@lwica jak się w smótku śpiewa przez łzy.
Dzięki. Postaram się.
O, nawet ładnie, tylko troszkę wyraźniej by się przydało. 🙂
spoko.
Nie bierz tego do siebie, ale w brew pozorom to komplement.
Wolę słuchać jak śpiewasz, niż jak poprostu mówisz. 🙂 Ładnie ci to wyszło. 🙂
bardzo ładne :D.
Dzięki @marolk genialne.
Też mi się podobało. Jak chcesz to potrafisz.
Fajne, takie w stronę piosenki aktorskiej. Wczuwasz się przekonująco nie powiem.
Umiesz śpiewać wbrew temu co niektórzy piszą. Wiadomo, dopracować można, ale podstawy ogarnięte są. Miejscami jak Czesław Mozil xD.
Wielkieś mi uczynił pustki w domu moim mój ty drogi dysku tym zepsuciem swoim. Pełno cię, a jakoby nikogo nie było. Jedną maluczką awarią tak wiele ubyło. Tyś to wszystko mieścił, wszystko zapisywał, wszystkie gigabajty moje przechowywał. To tego i owego wdzięcznie zapisując i we wszystkich folderach dobrze przechowując. Teraz wszystko przepadło, szczere pustki w domu. Nie masz już backupu, nie masz odzyskać nikomu. Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje, a swojego archiwum darmo upatruje. 😛
Nie długo będzie musical na coverach z romeo i julia jeśli janusz juzefowicz i janusz stokłosa się zgodzą do wykorzystania ich muzyki to będzie musical pod tytułem mały puchar szczęścia.
sorry za przestery.