Słuchajcie. Magnetofonosław nie porusza się żadnym statkiem, ani niczym rodem z powrotu z przyszłości. Postawił jednak na sprawdzone rozwiązania. Właśnie wrócił z brytfanny, nie powiedział o tym i przywiuzł na jakimś wózku, który po zdjęciu tej maszyny od razu rozwalił. Przestraszył się hyba neta, albo miał problem z kamerami, bo trochę pogazował i się nie przejechał. Co pokazał? Aha. Jeszcze przed tym i tak zrobi parę przeróbek wojennych, ale nie chce obciążać jego serducha. Co i zjakich metali i czegoś innego za bajery wsadzi? Nie wiem. https://www.youtube.com/watch?v=q3-03gQpdig
Słuchajcie. Magnetofonosław nie porusza się żadnym statkiem, ani niczym rodem z powrotu z przyszłości. Postawił jednak na sprawdzone rozwiązania. Właśnie wrócił z brytfanny, nie powiedział o tym i przywiuzł na jakimś wózku, który po zdjęciu tej maszyny od razu rozwalił. Przestraszył się hyba neta, albo miał problem z kamerami, bo trochę pogazował i się nie przejechał. Co pokazał? Aha. Jeszcze przed tym i tak zrobi parę przeróbek wojennych, ale nie chce obciążać jego serducha. Co i zjakich metali i czegoś innego za bajery wsadzi? Nie wiem.
https://www.youtube.com/watch?v=q3-03gQpdig
Dzięki.
Oooo, i zwiaszczenna ja wojna, na końcu w wykonaniu churu aleksandrowa. Świetne to było! Trzymaj tak dalej! @lalar